Czy zapach w kosmetykach jest potrzebny?

Specjalista odpowie – NIE, przeciętny konsument nie wyobraża sobie bez niego życia. A tak naprawdę zastanówmy się jakie są pozytywne i negatywne aspekty stosowania zapachu w kosmetykach?

O zapachu słów kilka…

Kosmetyki tak apetycznie pachnące, że aż do zjedzenia. Oj tak. Coraz więcej produktów kosmetycznych posiada taki aromat, że aż trudno powstrzymać się od spróbowania.

Cytrusy, karmel, czekolada, wanilia i toffi to główne dominanty apetycznych kosmetyków. Dlaczego są tak chętnie stosowane przez producentów? To bardzo proste. Najważniejsze są względy marketingowe.

Zapach ma niesamowity wpływ życie człowieka. Potrafi przywołać najpiękniejsze chwile z życia (aromat z udanej randki), jak również wprawić w depresyjny nastrój – chociażby zapach szpitala. 

I wszystko by było dobrze gdyby nie ryzyko alergii. Tak naprawdę kompozycja zapachowa została utworzona głównie do maskowania naturalnego aromatu produktu kosmetycznego oraz do podnoszenia walorów użytkowych. Wyobraźmy sobie chociażby zapach nie maskowanej niczym lanoliny lub substancji służących do depilacji.

Inne zjawisko zachodzi w naszym umyśle gdy aplikujemy na skórę krem o zapachu np. miodu. Miód jest uważany za środek nawilżający, antyseptyczny, ogólnie ujmując – bardzo korzystnie wpływający na skórę. Nakładając kosmetyk pachnący miodem mamy wrażenie, że skóra od razu ulega regeneracji. Jednak nikt nie zastanawia się, że nawet otwarty słoik miodu nie pachnie nim tak mocno jak regenerujący krem miodowy.

Przyjrzyjmy się jeszcze bliżej składnikom zapachowym. Każda kompozycja o właściwościach aromatyzujących składa się z ok. 2000 aromatów, a 26 spośród nich może być przyczyną alergii:

  • Amyl Cinnamal
  • Anise Alcohol
  • Amylcinnamyl Alcohol
  • Benzyl Benzoate
  • Benzyl Alcohol
  • Benzyl Cinnamate
  • Benzyl Salicylate
  • Citronellol
  • Cinnamyl Alcohol
  • Farnesol
  • Cinnamal
  • Hexyl Cinnamal
  • Citral
  • Butylphenyl Methylprioponal Linalool Coumarin
  • Limonene
  • Eugenol
  • Linalool
  • Geraniol
  • Methyl 2-Octynoate
  • Hydroxycitronellal
  • Alpha-Isomethyl Ionone
  • Hydroxyisohexyl 3-Cyclohexene
  • Carboxaldehyde
  • Evernia Prunastri Extract
  • Isoegenol
  • Everinia Furfuracea Extract

 

Nie trudno zauważyć, że niemal na każdym pachnącym kremie po słowie Parfum, odnajdziemy tzw. „czarną listę”,na której dominuje geraniol, citronellol, Linalool. Poniżej przykładowo urywkek INCI jednego z najbardziej popularnych kremów:

(…) Parfum, Limonene, Geraniol, Hydroxycitronellal, Linalool, Citronellol, Benzyl Benzoate, Cinnamyl Alcohol. 

Ta mieszanina perfumeryjna jest niezwykła dla, akurat, tego kosmetyku. I podejrzewamy, że producent raczej z niej nie zrezygnuje bo stanowi niejako wizytówkę kremu.

Co więc wybrać? Pachnące czy nie?

Jeżeli rezygnacja z ulubionego aromatycznego balsamu lub kremu przyprawia nas o dreszcze to zostańmy jednak przy….zapachu. Chyba, że? Skóra reaguje niekorzystnie na zaaplikowany kosmetyk: swędzi i jest zarumieniona. Wówczas nie pozostaje nam nic innego jak szukać czegoś niepachnącego. W dobie współczesności, składniki kremów bezzapachowych są na tyle oczyszczone, aby nie drażniły naszego zmysłu powonienia. 

 

Chcesz wiedzieć więcej?

Czytaj publikacje ekspertów

odwiedź nasz blog